Iza Wilk
Czułam, że muszę TAM pojechać. Jakby Wiedźmowa Chata wołała mnie do siebie. I się nie pomyliłam. To były cudowne 4 dni. Miałam wrażenie, że przeniosłam się w inny wymiar. Nie pamiętam już kiedy tyle się śmiałam i płakałam ze wzruszenia. Pokonałam swoje słabości i kilka razy wyszłam ze swojej strefy komfortu. Energia, siła, spokój i wspomnienia które ze sobą zabrałam z tego miejsca będą ze mną na zawsze. Iza ❤️ jesteś cudowną, ciepłą i mądrą kobietą. Potrafiłaś wydobyć ze mnie emocje, o których nie miałam pojęcia. Wiem ze przyjazd na Dzikie Bycie był najlepszą rzeczą jaką mogłam zrobić dla siebie. Jestem pewna ze wrócę do Wiedźmowej Chaty. Dziękuję Ci Kochana za wszystko ❤️. A kąpiel nago, o 5 nad ranem w jacuzzi i milionem gwiazd nad głową to obraz , którego nie da się zapomnieć 😍